---------
Kolejki do lekarzy długie, wizyty prywatne drogie, a w trakcie czekania na połączenie z rejestracją, melodyjka zapętla się już ósmy raz. Wciąż nikt nie odbiera. Słowem: Polska Służba Zdrowia ma mnie w nosie, więc zdiagnozuję się w internecie. Szybko, prosto i z szeroką gamą rozwiązań? Tylko doktor Google czyli nasz…